Rozśmiesza do łez :)

W ferie zimowe byłam ze znajomymi w Zakopanym, koleżanka mam tam niewielki domek więc postanowiliśmy zrobić wyprawę. Oprócz tego, że nauczyłam się jeździć na snowboardzie ( niesamowita sprawa na pewno powtórzę to w przyszłym sezonie ) to codziennie wieczorami albo może nocami oglądaliśmy sobie filmy. Przy jednym ubawiliśmy się do łez. O jakim filmie mowa ? :)

"Kac vegas" ang "The Hangover" film opowiadający historię grupki mężczyzn, którzy pojechali do Las Vegas urządzić wieczór kawalerski. Budzą się rano i nic nie pamiętają. Okazuje się, że zgubili przyjaciela Douga-tak to właśnie on miał wziąć ślub następnego dnia. Wyruszając na poszukiwanie kolegi, odkrywają, że jeden z nich poślubił striptizerkę, drugi miał doświadczenie homoseksualne, a wszystkich czterech ściga lichwiarz – bandyta. Cały film przepełniony zabawnymi do łez przygodami. A rola Zacha Galifianaki, filmowego Alana jest niemożliwa. To właśnie jego postać, przyprawiła mnie o łzy ze śmiechu :)




Filmek z 2009 roku. Polecam na poprawę humoru lub na wieczór ze znajomymi.