Trochę z wyższej półki :)

"Diabeł ubiera się u Prady"- ten film z 2006 roku różni się od tych co zazwyczaj oglądam i które tutaj opisywałam. Tak jak w tytule wydaje mi się, że jest on z wyższej półki. Nie jest to zwykła komedyjka. Dodam jeszcze że jest to ekranizacja powieści Lauren Weisberger, jednego a największych bestsellerów ostatnich lat.
Opowiada o młodej dziewczynie Andrei 'Andy' Sachs - Anne Hathawa, która dostaję pracę w jednym z najbardziej prestiżowych nowojorskich magazynów poświęconych modzie. Bohaterka ma nadzieję, że praca w Runwayu otworzy jej drzwi do kariery. Jednak na drodze do szczęścia staje szefowa Miranda Priestly - Meryl Streep, która jest najgorszą, najbardziej wymagającą i najokropniejszą szefową na jaką można trafić. Andrea jest bardzo ambitna i nie poddaje się, postanawia pokazać szefowej na co ją stać.
Film jak najbardziej jest godnym polecenia. Powiem nawet, że jest to jeden z najlepszych filmów jakie oglądałam.

Znakomita rola Maeryl Streep, która grała również w znanym "Mamma Mia"

 Główna bohaterka Andrea, która z szarej myszki staje się kobietą sukcesu znającą się na modzie :)